Dowiedz się Forex Trading z pełną Szkołą Trading Forex, zarabiać forex handlu forex z bezpłatnymi dziennymi sygnałami Forex, rozpocząć handel na rynku forex z Market Sharks Sive Morten pracuje w Europejskim Banku od kwietnia 2000. Obecnie jest szefem działu ryzyka inwestycyjnego w swoim banku. Jego wykształcenie i doświadczenie z forex są naprawdę rozległe. W tej sekcji zapewnia wysokiej jakości bezpłatną edukację forex od A do Z. Co najważniejsze, w tym dziale masz szansę zapytać Sive Mortena o jakiekolwiek pytania dotyczące branży walutowej lub bankowej, a otrzymasz odpowiedź za darmo bez żadnych ciągów dołączonych Lekcje Sive Mortena. Ilustracje Sergey Kozlyakevich. 942 Wątki 1,532 Posty Te codzienne sygnały handlu nowościami są co czyniło FPA sławnym, po prostu dlatego, że są one bardzo proste i mogą być bardzo opłacalne. Te wolne sygnały zaczęły się w 2006 r., A od lutego 2017 r. Sygnały są napisane przez Piotra. FPA szczerze liczy, że te sygnały zwiększą zyski na Twoim koncie handlowym. 2,503 Wątków 12,428 Postów Miejsce dla Forex Traders osobistych czasopism transakcyjnych, systemów i strategii Forex Trading, walut i złoto rynkowe Przepowiedzi i artykuły Forex Spróbuj trochę czasu, aby się przedstawić, daj nam znać, kim jesteś. Nie bądź nieśmiały, bądź wygodnie. mówiąc cześć pozwala nam poznać, że jesteś człowiekiem. ) UWAGA: Przedstawiciele firmy mogą zamieszczać wiadomość z pozdrowieniami, ale jeśli robisz cokolwiek, nawet zdalnie przypominając reklama lub rekrutując klientów, SpamCat cię zje. 1,171 Wątków 3,115 postów Wystarczy, że staniesz na nogach z FOREXem Post i znajdź odpowiedzi na nowe pytania tutaj. Lubię WSZYSTKIE FORUM WSPÓLNOTOWE, nie wysyłaj reklam tutaj. 1,023 Wątków 9,557 Postów Drodzy handlowcy walutowi, brokerzy forex i pozostali dostawcy usług forex. Nie znamy cię, nie bierzemy stron - idziemy przez fakty, które podajesz. Jesteśmy oddani grzeczności, pokoju i wspólnie jesteśmy armią - armia pokojowa Forex spełniają FPA - olbrzymi olbrzym Jarratt Davis, który po powrocie 916.59 w ciągu 6 lat z wyjątkowo niską dźwignią, znalazł się na liście binary option Hedge 2 na świecie w ramach swojej kategorii handlowej forex Andrew Mitchem jest pełny handlarz Forex i trener Forex, który mieszka niedaleko Hamilton w Nowej Zelandii. Andrew zajmuje się rynkami Forex od 2004 roku, aw 2009 założył firmę edukacyjną o nazwie The Forex Trading Coach. Mówi mi, że przeszło już 1200 osób z 54 krajów, a wskaźnik powodzenia wśród klientów, którzy biorą udział w kursie, jest bardzo wysoki. Uaktualnienia do forum FPA, recenzje, kalendarz, testowanie wydajności i cokolwiek innego zostanie uaktualnione. 12 Threads 115 PostsShoulders of Giants Jest to powszechnie znany fakt, że 98 z forex handlowców traci pieniądze. 2, które odnoszą sukcesy, można nazwać gigantami. Reputacja i rentowność podmiotów gospodarczych w tej sekcji jest bez wątpienia wątpliwa. Ich obowiązkiem jest podzielić się z Państwem swoją sprawną analizą rynku. To, co mam na myśli, jest możliwe, że będziesz w stanie umieścić transakcje forex na podstawie tej analizy i mieć nadzieję, że będą zyskowne. Czy wiesz, że możesz otrzymywać powiadomienia e-mailowe, gdy tylko giganci będą zamieszczać nowe informacje Członkowie Armii Pokoju w Forex mogą włączyć powiadomienia, wybierając preferencje subskrypcji poczty e-mail Sive Morten pracuje w dużym europejskim banku od kwietnia 2000 roku i jest obecnie przełożonym departament oceny ryzyka banków. Mamy szczęście, że wszyscy możemy skorzystać z jego obszernej wiedzy na temat rynku forex (i sektora bankowego w ogóle). To forum zawiera jego codzienne przeglądy rynku i codzienne aktualizacje wideo, z naciskiem na EURUSD. Sive Morten napisał również kompletny kurs handlowy i odpowiada na pytania związane z forex: Szkoła Wojskowa Forex ukończona edukacja Forex przez Pro Banker Kurs jest praktycznym handlem zorientowanym. Złożone tematy są wyjaśnione dzięki łatwym do zrozumienia terminom, przykładom praktycznym i wykresom. Żadne doświadczenie z forex nie jest wymagane do badania, ale doświadczeni handlowcy będą korzystać również z doświadczenia ogromnej wiedzy handlowej. ForexPeaceArmy jest jedynym miejscem, w którym można znaleźć kurs tej jakości BEZPŁATNE 3,476 Threads 22,679 Stanowiska Andrew Mitchem, Trener handlu Forex. jest profesjonalnym handlowcem Forex, który od 2004 roku prowadzi handel na rynku walutowym. Andrew pomógł setkom handlowców z całego świata dzięki kursowi edukacyjnemu Forex. To forum zawiera codzienne oceny najsilniejszych i najsłabszych walut na najbliższe 24 godziny, a także wskazówki dotyczące handlu, które pomogą Ci osiągnąć wyniki handlowe. NOWY. Andrew napisał ekskluzywną książkę dla czytelników Forex Army Peace i opublikował je tutaj: Od Farmera Drobiarskiego do Forex Trader - Andrew Mitchem dzieli się swoją podróżą Forex 947 Wątki 2,201 Postów Jarratt DavisFundamentalne transakcje, analizy i możliwości handlowe Jarratt Davis znalazł się na drugim miejscu w rankingu najlepszego wykonawcy Forex w świecie dzięki indeksowi indeksu walut binary options Hedge od 2008 do 2017 r., a także profesjonalnie na kontach klientów. To forum ilustruje zastosowanie zasadniczej analizy, aby poprawić rentowność przy użyciu ostatnich wydarzeń. Ponadto Jarratt odpowiada na wspólne trudności, które uniemożliwiają handlowcom osiągnięcie sukcesu. 881 Threads 3,325 PostsShoulders of Giants 2 największy na świecie przedsiębiorca Jarratt Davis, słynny wychowawca forex Andrew Mitchem, europejski profesjonalny bankier Sive Morten publikuje swoje ekskluzywne rynki atntalytics. Testy wydajności Chcemy kupić EA, sygnały lub dołączone konto zarządzane Prowadzimy testy Real Money dotyczące testów dostępnych na rynku doradców ds. MetaTrader, sygnałów forex i kont zarządzanych forex. Forex Traders Court Jeśli staniesz się ofiarą oszustwa forex, Armia Pokoju Armii zrobi wszystko co w jej mocy, aby pomóc Ci odzyskać swoje pieniądze. Jego wolna i pomaga ujawnić oszustwa, więc inni handlowcy nie wpadają w pułapki. Usługi w Armii Pokoju są BEZPŁATNE Zarabiamy, wyświetlając reklamy, ale nie popieramy reklamowanego produktu lub usługi. Proszę pamiętać, aby przeczytać nasze recenzje przed podaniem pieniędzy innym firmom. Inna religia pokoju Narodziny obu religii przemocy Thomas DiLorenzo 7 lipca 2017 Email Drukuj FacebookTwitterShare Laurence Vance wymyślił słowo warvangelical opisujące tak zwane ewangeliczne Chrześcijanie, którzy mają obsesję na punkcie wspierania wszystkich stanów wojen i całej śmierci, zniszczenia i zamęczenia, które pociągają. Zignorują między innymi starą, wojenną tradycję św. Tomasza z Akwinu, a po prostu popierają całą wojnę i całą agresję wojskową, o ile rząd USA jest agresorem. Są to ludzie, którzy marudzili w Ron Paul, kiedy przypomniał im w jednej ze swoich konwencji, że Jezus jest znany jako Książę Pokoju. To ludzie, którzy stali się dość histeryczni (i nienawistni), gdy Ron Paweł cytował biblijne ostrzeżenie, żył mieczem, umierał mieczem w odpowiedzi na pytanie o snajpera armii USA, który napisał książkę chlubą zamordowania setek Irakijczyków po tym jak został zamordowany po powrocie do życia cywilnego. Są to ludzie, których kościoły są pozbawione gigantycznych amerykańskich flag, które krasują chrześcijańskimi ikonami, którzy regularnie pytają każdego, kto jest właścicielem wojskowego munduru, aby nosić go do kościoła, który śpiewa hymnami stanów państwowych w swoich służbach, którzy odwracają swoje niedzielne oferty od biednych i ubogich potrzebujących w swoich społecznościach, aby pieniądze mogły być wysyłane do brutalnie przepełnionych biurokratów wojskowych i którzy nigdy nie mogą przestać podziękować, dziękując, dziękując i podziękować żołnierzom za ich służbę w mordowaniu cudzoziemców i bombardowaniu i niszczeniu ich miast, jeśli nie całe ich społeczeństwa w stawia agresywne, bezobrony, wojny zagraniczne. Gdzie ta bardzo niechrześcijańska religia przemocy pochodziła? Odpowiedź na to pytanie polega na tym, że w pierwszej połowie XIX wieku rozwinęła się jako część neonazjatyckich Yankees w Nowej Anglii. Osiągnęła swój zenit w latach sześćdziesiątych XIX wieku, kiedy wreszcie kontrola nad całym rządem federalnym, New England Yankees przeprowadziła całkowitą wojnę ludności cywilnej dużej części swojego kraju, masowo mordując Amerykanów przez setki tysięcy, a następnie śpiewając pieśń religijną, która opisała to wszystko jako chwałę nadejścia Pana. Jak Murray Rothbard opisał je w swoim eseju, Just War: Siły napędowe północy, Yankees, że grupa etnokulturowa, która mieszkała w Nowej Anglii lub migrowała stamtąd do stanu upstatego w Nowym Jorku, północno-wschodnim Ohio, północnej części stanu Indiana i północnym Illinois była przefiltrowany przez. fanatyczny i emocjonalny neo-purytanizm, napędzany żarliwym postmillenializmem, który uznał, że jako warunek drugiego Adwentu Jezusa Chrystusa człowiek musi założyć tysiącletnie Królestwo Boże na Ziemi. Królestwo ma być doskonałym społeczeństwem. Aby być doskonały, oczywiście Królestwo to musi być wolne od grzechu. Jeśli nie wyrzuciłaś grzechu przez siły, to nie byłbyś zbawiony. Dlatego wojna północna przeciwko niewolnictwu przejęła fanatyczny millenialistyczny zapał, o wesołej gotowości do wyrwania instytucji, do popełniania zamieszek i masowych morderstw, łupania, łupania i niszczenia, wszystko w imię wysokiej moralności - napisał Rothbard. Byli humanitami z gilotyną, Jacobinami, bolszewikami ich epoki. Clyde Wilson opisał neoromańskich fanatyków w podobny sposób w swoim eseju The Yankee Problem in America: abolicjonizm, pomimo tego, co zostało powiedziane później, nie opierał się na współczuciu dla czarnych ludzi, ani też o ideale praw naturalnych. Opierało się na histerycznym przekonaniu, że południowi niewolnicy są złymi grzesznikami, którzy stali w drodze do spełnienia misji w Ameryce, aby ustanowić Niebo na Ziemi. Wielu abolicjonistów spodziewało się, że złe południowe białe i czarne znikną, a ziemia będzie powtarzana przez cnotliwych Yankees (podkreślenie dodano). I rzeczywiście, ikona literatury nowojorskiej Yankee Ralph Waldo Emerson raz niegdyś przewidywała, że czarni ludzie, będący gorszym wyścigiem, wkrótce umrą i odejdą drogą ptaka Dodo. Słynny historyk i powieściopisarz Thomas Fleming, autor ponad pięćdziesięciu książek, popiera Rothbarda i Wilsona w swojej najnowszej książce "Choroba w świadomości publicznej". Główną przyczyną wojny secesyjnej i dlaczego Ameryka była jedynym krajem, aby w dziewiętnastym wieku nie wolno zakończyć niewolnictwa, pisze Fleming, jest dwojakiego rodzaju: po pierwsze, była to skrajna zła zazdrość mieszkańców południowych części Nowej Anglii Yankees, który zawsze wierzył, że są bogobojnymi ludźmi i dlatego powinni dominować w rządzie USA, jeśli nie na świecie. Po drugie, kilkudziesięciu najbogatszych i najbardziej wpływowych zwolenników opuściło chrześcijaństwo, potępiło Jezusa Chrystusa i przyjęło dziwaczną religię przemocy, opartą na słowach i czynach ich idola i mentora, psychicznie obłąkanego, opisanego komunistycznego i masowego mordercę , John Brown, którego twierdzili, był ich prawdziwym zbawicielem. John Brown zstąpił z Puritanów, pisze Fleming i jest personifikacją Puritana. Stał się bogiem wpływowych nowojorskich yankeesów, takich jak Ralph Waldo Emerson, który nazwał Browna nowym świętym, który zrobiłby szubienicę równie chwalebną jak krzyż. Emerson pochwalił Brata, że zamordował mężczyznę i swoich dwóch synów przed ich matką w Kansas. Mężczyźni nie byli właścicielami niewolników Brown powiedział, że chce strajk terrorystyczny w sercach oskarżycieli, popełniając morderstwa. Poszedł do Harpers Ferry, zamierzając powtórzyć przestępstwo w pik. Henry David Thoreau napisał, że Brown był Jezusem i najodważniejszym człowiekiem humanistycznym w kraju (w języku, w którym mógłby zarobić dowolny uczeń klasy średniej w klasie F). William Lloyd Garrison był kolejnym bałwochwalczynią Johna Browna, podobnie jak jego zwolennik z pochodzenia, Henry C. Wright, który oświadczył, że Jezus Chrystus jest martwym niepowodzeniem, a John Brown byłby mocą znacznie bardziej efektywną niż Chrystus. Te giganty literackie i wiele innych broszur z New England Yankee prowadziły dziesięciolecia kampanię nienawiści wobec wszystkich południowców, którzy byli tak oburzeni, że Fleming porównuje je do poprzednich nordyckich purytańskich krucjat, takich jak Salem, Massachusetts witch trials (i morderstwa) . Nic zatem dziwnego, że południowi mieszkańcy 1861 r. Już nie chcieli, aby znajdowali się w unii stanów, takich jak Massachusetts i jej czarownice, religia, neo-purytańskie orzechy, które miały na celu rozruch piekło - zgięło się w przypadku kradzieży ich z wysoką taryfą ochronną. Gloryfikacja wojny, przemoc i masowe zabójstwo w imię religii była bardzo rozpowszechniona w gazetach New Englands w przeddzień i na początku wojny, aby zapobiec niezależności południowej. To wszystko jest podobne do dzisiejszego uwielbienia wszystkich rzeczy militarnych przez warvangelicals (i neocon connivers, którzy używają synowie i córki wojennych jako armata armata w swoich agresywnych i bezobrony wojen). Na przykład w dniu 26 kwietnia 1861 r. Providence (Rhode Island) Daily Journal redaktorował, że w żadnym momencie w historii tego kraju, z wyjątkiem rewolucji. czy to było takie chwalebne i radosne, że życie ma dać. Redakcja nawiązała do inwazji państw południowych uroczystym, ale chwalebnym obowiązkiem, do którego teraz wzywa Heaven. Młodzi mężczyźni powinni być dumni, że umrą w świętej sprawie, która prosi Państwa o swoje usługi, pisze starożytni ludzie z gazety w Rhode Island, dowodząc, że Dick Cheney, Rush Limbaugh, Sean Hannity i William Kristol nie byli pierwszymi chickenhawksami w Ameryce. W ogóle nie wspomniano o niewolnictwie będącym częścią powodów inwazji na państwa południowe. 27 kwietnia 1861 roku Buffalo Daily Courier napisał, że nie wierzymy, że może być człowiek. który nie dziękuje Bogu, że on żył dzisiaj. Wojna, powiedziała Buffalo, gazeta w Nowym Jorku, była prowadzona w celu zachowania sacrum rzĘ ... du (podkreś la dodanie) I chrześ ciejań stwo ziemi jest uwię zione w modlitwie, która wzrasta ze wspólnego ołtarza do Boga bitew . Znowu nie było dowodu, że wojna miała coś wspólnego z uwolnieniem niewolników. 29 kwietnia 1861 r. New York Herald intonował, że bez wojny społeczeństwo stanie się stagnacja i skorumpowana. Papież opowiadał, że od pół wieku nie ma wojny na tej ziemi i pochwalił mężów stanu Europy za podżeganie do wojny częściej niż Amerykanie. Głównym powodem wojny, powiedział New York Herald, był zbyt duży dobrobyt. Główną przyczyną obecnej wojny jest nadmierny dobrobyt. Amerykanie byli zbyt szczęśliwi i zbyt dobrze, powiedział neo-purytańskie, nienawidzące szczęścia nowojorczyków. Powiedzieli, że wojna miała nadzieję, że odwróci tę sytuację. W dniu 6 maja 1861 r. W Filadelfii Północnoamerykańskiej i Stanach Zjednoczonych pojawiła się wojna, która rzekomo podnosi standardy narodowościowej, oczyszcza atmosferę moralną i usuwa zbieranie korupcji, niedorzeczności i pragnienia zasady, która dąży do długoletniego pokoju i dobrobytu zarabiać. Wojna wreszcie ustali wyższość Yankee nad Południowym, ogłosiła gazetę w Mieście Miłości Bracia: Kiedy wojna kończy się, północny człowiek zostanie uznany za to, kim jest prawdziwym założycielem naszej narodowej chwały i wielkości. (Ponownie, nie wspomina się niewolników ani niewolnictwa, tylko imperium i wielkość narodowa). Ambona państw północnych prawie jednomyślnie opowiadała się za energicznym oskarżeniem o obecnej wojnie, Boston Evening Transcript, ogłoszonym 10 maja 1861 r. Udając mówienie do ambony północnej, redaktorzy Bostonu głosili, że nie ma słowa w Nowym Testamencie, który zabrania powstawania armii sto tysięcy ludzi, aby unicestwić Jeffersona Davisa i jego bandytę. Taka kampania masowego morderstwa byłaby usprawiedliwiona, mówili bostońscy, przez biblijne ostrzeżenie, oddawali Cezarowi rzeczy, które są Cesarskimi, a Bogu rzeczy, które są Bogami, współczesnych wojenbackich opowiadających wołanie. Powiedzieli, że to oznacza koniecznie użycie siły. Co więcej, ukazując Abrahamowi Lincolnie, kim jest naszemu cesarzowi, rzeczy, które są Abrahamem Lincolnsem, przestrzegamy Boskiego Dowództwa (dodano nacisk). Nie wspomnieć też o niewolnictwie. Rzeczpospolita z Springfield (Mass.) Była tak samo krwiożym, jak napisała 27 maja 1861 roku, że nie możemy wyobrazić sobie niczego bardziej wzniosłego niż wielki lud, który jednoczy się z wojną. Papież potępił ruch pokojowy prowadzony przez Quakersów jako głupi i zadeklarował motywację do inwazji na południe, aby być tym szlachetnym chrześcijańskim oddaniem flagi państwowej, którą to gazeta nazwała święconą flagą narodową (podkreślenie dodano). Brak wzmianki o niewolnictwie, tylko świętość państw symboli jako przyczyny wojny. Originally Posted by mepps1 (Post 1968431) Warto wspomnieć, że wszystkie te redakcje dotyczące wojny prowadzonej nad świętością flagi są zgodne z tym, co napisał w swoim książce James McPherson, Lincoln, który walczył o: 1861-1865. Po przeczytaniu setek listów do domu i dzienników żołnierzy wojny secesyjnej po obu stronach konfliktu, McPherson stwierdził, że przeciętny żołnierz Yankee uważa, że walczy o flagę, podczas gdy średnia zgrzytarka Confederate wierzyła, że walczy z tyranicznym rządem, zaatakował kraj, zbombardował miasto i groził, że wyrządził szkody swojej rodzinie. Po zdobyciu grzechów secesjonizmu, federalizm, prawa państw i Jeffersonianizm, wczesno-dwudziestowieczne pokolenie amerykańskich humanitarian z gilotyną zaczęło wykorzystywać przymusowe potęgi rządu do (przypuszczalnie) wypierania jeszcze bardziej grzechu świata, zwłaszcza Katolicyzm i spożywanie alkoholu. Oglądali amerykański udział w I wojnie światowej jako wielki projekt demonstracyjny, w jaki sposób Heaven on Earth można osiągnąć przez Wielki Rząd. Jak Murray Rothbard napisał w swoim eseju, w I wojnie światowej jako Założenie: moc i intelektualiści, religijni rozgromcy generała I wojny światowej byli animowani przez postmilionacyjny protestantyzm pietystyczny, który w latach trzydziestych zdobył obszary Jankeskiego Protestantyzmu Północnego i napędził pietystom używać lokalnych, państwowych i wreszcie federalnych rządów, aby wycisnąć grzech, aby Ameryka i ostatecznie świat święty, a tym samym doprowadzić do Królestwa Bożego na ziemi. Byli poświęceni, mesjanistyczni postuliciści pietiści, czy byli byli pietistami, urodzeni w głębokim pietystycznym domu, kim. posiadał silny mesjanistyczny wierzący w narodowe i światowe zbawienie przez Wielki Rząd. To przypominało mi pamplet dostarczony przez Świadków Jehowy na drugi dzień. Czy wiesz, że JW aktywnie promuje One World Govt teraz. Theyre mają te wiec w całym USA w dużych miejscach w tym samym czasie. Pamplet widziana w tym artykule jest taka sama, jaka widziałem, ale rajd w lokalnym miejscu. Musi przeczytać artykuł conservativerefocusi. Apocalypse Now Or Apocalypse Later, September 20th, 2017 Wydrukuj tę notę redakcyjną: jest to tekst wystąpienia na szczycie w Casey Research, 2017, rozwijającej się w gospodarce kryzysowej. Część I pojawia się tu dzisiaj: Część II zostanie opublikowana w środę. Odkąd byłem nastolatkiem, byłem libertarianinem, a więc ja zupełnie przyzwyczailiłem się do idei apokalipsy, która jest zawsze nieuchronna, ostatnia implozja Rezerwy Federalnej i systemu finansowego na fiatu, ostateczna zemsta cyklu koniunkturalnego, nas. Wychowałem się, czytałem cały ten rodzaj tego, co można by nazwać libertariańskimi książkami survivalistycznymi, powstałymi w 1960 roku. Typowym tytułem: Jak możesz zyskać od nadejdnego kryzysu walutowego Łącząc kluczowe spostrzeżenia austriackiej ekonomii oraz linię przerywaną Atlasu Shrugged, ci prorocy zagłady są pewni, że przyszła nam do głowy mroczna przyszłość: Atlas wzruszał ramionami, system może się zdarzyć i upadek może przyjść każdego dnia w każdej chwili zacząłem czytać te materiały w latach sześćdziesiątych, a jako typowy niezadowolony buntowniczy nastolatek w tamtych czasach, idea bliskiego upadku Systemu miała pewien apel. Naprawdę oczekiwałem Dnia Pożarnictwa, jak inni patrzyli na prom lub pierwszy dzień lata. Ponieważ w Dniu Po ślubie zaczęło budowę nowego świata, wolny świat, gdzie pieniądze były złote, a nie papierowe, rząd był minimalny, a Waszyngton był tylko innym miastem, a nie bardzo ważnym w tym. Pół wieku później spoglądam znowu na ten młodzieńczy młodzieniec z pewną zawstydzeniem iz nowym zrozumieniem. Oczywiście młodzież jest skłonna do mechanistycznego myślenia. Jeśli to, to wszystko musi się zdarzyć w prostej linii, jak w powieści. Z wyjątkiem nowego życia nie jest. Wszystkie imperia upadają. Nikt nie może uciec od ludzkiej rzeczywistości, co jest pewnością własnej śmiertelności. Ale to nie oznacza, że wszystkie one są w ten sam sposób, z tych samych powodów iw tym samym tempie. Majowie, którzy na długo przed zdobywcami zdominowali terytorium rozciągające się od Meksyku do Hondurasu - po prostu zniknęły niemal na noc. Ostatnie oznaki Majów pozostały w IX wieku, a potem nic. Z drugiej strony istnieje wielkie Imperium Rzymskie, które trwało przez tysiące lat i nadal utrzymywało się dobrze we wczesnym średniowieczu. Założona jako republika, spadkobierca klasycznej tradycji starożytnej Grecji, progenitor systemu prawnego, który ostatecznie przybrał większość cywilizowanego świata, potężna imperium rzymskie trwało dwa tysiące lat, a pamięć o niej wciąż wyryta w naszej zbiorowej wyobraźni . Na wiele sposobów wciąż żyjemy w olbrzymim, historycznym cieniu. Jedynym rywalem takiej długowieczności jest brytyjskie imperium, na które nigdy nie powinno się ustawiać słońca. Cóż, to się zdarzyło, ale zanim Anglosjanie zaczęli szerzyć swoją regułę i potomstwo na krańce ziemi, podejmując tzw. Białe Mans Burden i podnosząc pół świata na szerokie ramiona, aż sam wysiłek w końcu pociągnął ich w dół. Brytyjczycy przekazali pałkę do nas w następstwie II wojny światowej, a od tej pory nieustannie się tym zajmowaliśmy. Jak długo możemy nadal rządzić tym imperialnym berłem jest tematem mojej dzisiejszej rozmowy, ale zanim to rozpocznę, cofnij się i skonfiguruj kontekst, tło tego, jak najprawdopodobniej miało się stać światowe imperium. Amerykanie nigdy nie zamierzali stworzyć imperium: rzeczywiście ich zamiar był zupełnie odwrotny. Albowiem imperia ostatecznie skończyły się tyranii i to Założyciele wiedziała: wiedzieli, że trwałe wojny oznaczały, że zniszczenia rządów na frontach domów wzrosłyby nieuchronnie. Obawiali się, że Imperium wzbudziło tak dużo, że ostrzegały przed ustanowieniem armii stacjonującej z obawy, że zmieni się w stałą grupę wojowników, którzy - podobnie jak Praetoriańska Straż Graniczna Rzymska - stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla wolnego społeczeństwa. Założyciele wyobrażali sobie republikę, która była naprawdę nowym rodzajem systemu pod słońcem: wolna od starych europesji obsesje na temat starożytnych krwawych feudów, a także pozbawienie własnych imperialnych ambicji. Młody kraj zadebiutował z myślą o pierwszym mędrzecach prezydenta: nic nie jest istotne, powiedział George Washington w swoim Farewell Address, niż to, że trwałe, niepokojące antypatie przeciwko poszczególnym narodom i namiętne przywiązania do innych powinny zostać wykluczone. Ostrzegał przed permanentnymi sojuszami, a Jefferson zgodził się: pokój, handel i uczciwa przyjaźń ze wszystkimi narodami, nasz drugi Prezydent nam doradził, łącząc sojusze bez żadnego. Każde imperium to złożona tkanina takich sojuszy system stanów klienta, protektoratów i specjalnych stosunków, w których domniemany kraj dominujący często staje się zniewolony do zachowań i nastrojów swoich wasali. Jeśli Rodos jest zagrożony przez Partiów, to Rzym musi podjąć pomoc. Jeśli Izrael wytrzymuje jeden z wielu egzystencjalnych kryzysów, wywodzących się od Palestyńczyków, Persów, czy inwazję z Plutonu, Amerykanie muszą być po ich stronie, udzielić im miliardów pomocy zagranicznej i uspokoić ich, że będziemy walczyć i umierać obrona wątpliwego roszczenia do Ziemi Świętej. Utworzyliśmy loty na całym świecie, z których każdy mógłby wyruszyć w konflikty regionalne, a nawet światową, w tym możliwość wymiany jądrowej. Widzący wojnę z Rosją powstał wskutek wschodniej granicy NATO: naciągając sojusz aż do bram Moskwy, a klony NATO mają swoje pazury na Ukrainie, a Gruzja - kolejna kolej na pełne członkostwo. Po raz pierwszy od czasu zaostrzenia bloku radzieckiego i odbudowy kapitalizmu w całym regionie istnieje realna możliwość groźby konfrontacji wojskowej między Rosją a Zachodem. Te ponadgraniczne sojusze oznaczają zewnętrzne krawędzie sieci amerykańskiej światowej potęgi, w centrum której stoi tzw. Anglofosfera, główne obszary starego imperium brytyjskiego: USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i oczywiście Anglo ojczyzna, dawniej Wielka Brytania, a jednocześnie bezkonkurencyjna w jej pozycji jako główny waszyl Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście, Brytyjczycy byli często bardziej królewscy niż król, stając na czele, popierając Amerykanów w Libii i Syrii. Tony Blair odgrywał tę rolę w stosunku do George'a W. Busha w okresie poprzedzającym inwazję na Irak, działając jako główny nacjonator Washingtons w sądzie międzynarodowej opinii publicznej. Nasza klasa polityczna zawsze była postrzegana jako brytyjska tradycja imperialna, częściowo ze względu na ich niewygodną snobizm i dlatego, że już uważają się za rodzaj arystokracji. Konserwatorzy neokonserwatywni w swoim okresie rozkwitu dotknęli fałszywego akcentu brytyjskiego, z wielkim strategiem Neocon Maxem Bootem, który sprawił, że sprawa dla amerykańskiego imperium, prawdziwy spisek z brytyjskim imperializmem i mitologią wyzwolenia kulturowego i wyzwolenia politycznego Białego Mansa. Miało to rację w momencie, kiedy elity polityczne przekonały się, że wyzwolili Afganistan i Irak. Brytyjskie imperium upadnie w każdym razie, z nadmiernego rozciągnięcia lub co Gibbon uznał śmiertelną truciznę, która ścina rzymskie cesarskie: utratę obywatelskiej cnoty. Erozja tego istotnego elementu zdrowego społeczeństwa liberalnego jest główną przyczyną rozpadu wielkich narodów, a na pewno socjalizm działał na brytyjskim polityce ciała, jak kwas korozyjny, nie tylko blizną delikatną tkankę społeczeństwa, ale także wstrzykują raka sam jego szpikulec. Rzeczywiście, brytyjska demokracja społeczna, tj. Merkantyzm, korupcja-kapitalizm, a także w polityce zagranicznej, bezładny imperializm jest uznawana za wzór amerykańskich postępków, ale jest coś wyraźnie brytyjskiego o Nowej Pracy (lub politycznie poprawnej Partii Konserwatywnej Davida Cameron), których nigdy nie można całkowicie przeszczepić na amerykańską ziemię. Nie, w duchu iw duchu, brytyjskie i amerykańskie imperia nie mogą być bardziej różne: ten pierwszy został oparty na boskim prawie królów, podczas gdy drugi wyobraża sobie strażnika i ducha demokracji. Brytyjczycy po prostu rabowali i wykorzystywali swoje kolonie, ale Amerykanie różnią się zupełnie inną partią: muszą przekonać siebie, że robią to dla dobra ludzkości. Ma to tyle wspólnego z historią naszej starej republiki, która została założona w walce z imperialistyczną mocą, podobnie jak w hipokryzji osadzonej w amerykańskim charakterze, która postrzega się tak wyjątkowo, że zwykłe zasady moralności i zdrowy rozsądek nie ma zastosowania. Chociaż Brytyjczycy byli zmotywowani przez ich gonady i ich chciwość, Amerykanie lubią myśleć, że są motywowani przez ideologię ideologią opartą na ich domniemanej wyjątkowości jako wyjątkowego narodu. Przerażeni wszelkimi rodzajami impresji pseudo-religijnych i eksponowani przez kadrę intelektualistów poświęconych kultowi boga wojennego, amerykańska ideologia nadzwyczajności uzasadnia imperium w imię przeznaczenia. Jej przeznaczenie ma na celu pokazanie światu dalszej drogi, zgodnie z tą doktryną: mieliśmy wyzwolić ludzkość z łańcuchów i podnieść masę zapraw, aby mogli nauczyć się doceniać cuda kapitału D-Demokracji. W 19 wieku Ameryka ta ideologia była nazwą progresywizmu i była wynalazkiem tych, którzy postrzegali siebie jako liberałów. W czasopiśmie New Republic zilustrowano ich pomysły i ich pomysły, które często były takie same: postrzegali się jako najnowocześniejsza nowożytność: idea postępu to ich religia, a wojna światowa była ich świętą wojną wojenną zakończyć wszystkie wojny. Ta wzrastająca ideologia imperializmu amerykańskiego miała dwa aspekty, jeden teologiczny i drugi świecki. Na początku lat dziewięćdziesiątych powstała w Nowej Anglii nowy odrodzenie, które wzbudziło ewangeliczny protestantyzm jako dominującą doktrynę religijną w tym kraju. Było ono skoncentrowane wokół idei potrójnego pietyzmu: to znaczy, że Chrystus wróci do świata i otrzyma swe Królestwo dopiero po oczyszczeniu ziemi i wyczyszczeniu z grzechu. Krótko mówiąc, to na ludziach istniało ustanowienie Królestwa Bożego na ziemi, a wtedy tylko Chrystus zgodziłby się powrócić, a ludzkość zostanie zbawiona. W istocie wierzyli, że mogą przyspieszyć przyjście Chrystusa, zmieniając świat. Tak więc od samego początku ruchy prohibicjonistyczne i tak zwana społeczna Ewangelia popierały regulacje gospodarcze, związki zawodowe i duży rząd w ogóle były ze sobą powiązane. Ulepszenie społeczne oznaczało zniesienie nie tylko pijaństwa, ale także ubóstwa, pracy dzieci, seksualności i chorób dziedzicznych. Rozwiązanie: Wielki rząd, który zniesie ubóstwo, wykracza poza nielegalną służbę roboczą, złamałby nadmierność i ustanowił program eugeniki, który mógłby sterylizować wadliwy, słaby i przestępczy element, aby urodziły się tylko zdrowe dzieci. Nie chcąc reformować własnego kraju, mesjanistyczni pietiści, zarówno religijni, jak i świeccy, wkrótce wybiorą swoje atrakcje na resztę świata. Rząd był wybranym instrumentem reformy w kraju, a więc za granicą, gdzie wojsko USA zostało wysłane do chrześcijaństwa i podboju Kubańczyków, Puerto Ricans i Filipińczyków. Teddy Roosevelt był idealnym przykładem ich ambicji. bombastic, moralizm, hectoring i posiadać pozornie niewyczerpaną energię, którą wykorzystał w jednogłośnym dążeniu do władzy, Teddy był doskonałym liderem i symbolem War Partys. I wojna światowa była kulminacją tego trendu w amerykańskim życiu intelektualnym: walkę, w której wszystkie szczepy moralizmu, fanatyzmu i bigotrii wirujących pod powierzchnią społeczeństwa wzrosły do góry i wyrwały się, przypominające gejzer, z głębi amerykańska dusza. Kampania przeciwko alkoholowi wzięła patriotyczne kolory, ponieważ pijący piwo Niemcy były demonizowane, izolowane i często legalne przez wściekłe tłumy. Wokół wszystkich baz wojskowych ogłoszono strefy wolne od alkoholu, a pijani żołnierze byli oskarżeni. Alkohol był postrzegany jako substancja wywrotowa, obsadzona przez niemieckich browarów, agentów Kaisera, aby osłabić ducha moralności i wojennego państwa. Ta sama gorączka pietistyczna, która powstała w całym kraju wraz z rosnącym ruchem ewangelickim, zdominowała intelektualistów, którzy wzięli pojęcia w oparciu o doświadczenia religijne i nadali jej formę świecką. Ewangelia społeczna kaznodziejów przekształciła się w ich rękach w socjalizm ekonomistów i modne doktryny kolektywizmu, które obiecały królestwo Boże na ziemi bez nieprzyjemnej obecności Boga. Kwintesencjalny amerykański filozof pragmatyzmu i nowa nauka społeczna, John Dewey, wskoczył na wojenną bandwagon, gdy nadciągnął się triumfalnie głosząc koniec biznesu, gdy rząd przejął kontrolę nad produkcją, cenami i dystrybucją towarów w imię wysiłek wojenny. Nie możemy wrócić do starego systemu produkcji z zysku, z radością głosił: od tej pory państwo zabierało lwią część narodowego bogactwa i redystrybucję jej na bazie naukowej. Nowa Republika, w posiadaniu wybitnego banku inwestycyjnego związanego z Domem Morgan, przejął główną rolę jako Głos Wojny. Pierwszy numer tej ostatniej publikacji poświęcony był uwielbieniu politycznych i ekonomicznych skutków kolektywizmu wojennego, przynosząc w ten sposób całkowitą mobilizację zasobów krajowych do służby państwa jako postępujący rozwój. Założony przez Willarda Straighta, partnera w bankowości inwestycyjnej J. P. Morgana i jego żony spadkobiercy, Dorothy Whitney, czasopismo od tamtego czasu jest prawdziwym dziejem najnowszych projektów związanych z War Partys. Nowa Republika stała się platformą dla socjalistycznego Waltera Lippmanna i Herberta Croly'ego, głównego teoretyka nowego nacjonalizmu Teddy Rooseveltów, będącego źródłem najnowocześniejszej progresywnej myśli. Wraz z pienięstwami Straights, nowy magazyn szybko stał się głównym wicemistrzem wojny Wilsona, aby uczynić świat bezpiecznym dla demokracji. To była krucjata, która wyszła za mąż za najgorsze trendy w amerykańskim życiu: wzrastająca ewangeliczna zapał masy, tendencje kolektywistyczne, które przyciągają uwagę intelektualistów, a także za kulisami, a jednocześnie odgrywają kluczową rolę we wszystkich tych konkretnych interesach finansowych, a mianowicie Morgan interesów, którzy bezpośrednio skorzystali z Wielkiej Wojny, i postawić na alianckie zwycięstwo. Zainteresowanie Morganem, związane z kolejami, cierpiało bardzo silnie, dopóki nie uzyskałyby wyłącznych praw do objęcia obligacji wojennych rządów brytyjskich i francuskich. Izba Morgan miała również duże inwestycje w materiały wojenne dostarczane sojusznikom. Przyszłość imperium finansowego Morgana polegała na zwycięstwie sojuszniczym, a ich rozległa sieć domowych intelektualistów była czołową stroną wojenną, gdy Stany Zjednoczone przystąpiły do pierwszej wojny światowej. Pierwsza wojna światowa niszczycielski cios dla naszej starej republiki: nie tylko oznaczona początek wejścia Ameryki na scenę światową, ale także prawdziwy początek naszej marszu w dół drogi do mieszanej gospodarki. The two great instruments of centralized State power the Federal Reserve system and the income tax were imposed at this juncture, and US could not have entered or fought the war without them. For the first time in its modern history, the federal government could create funds out of thin air and from that moment on the dogs of war were unleashed. No wonder the 20th century would turn out to be the bloodiest century in human history. Each major war we have fought has resulted in a great leap forward in government power wartime emergency regulations, put in place in the heat of battle, invariably stay in place, and so by a process of sheer accumulation the citizens are increasingly hemmed in by new restrictions and the power of government is exponentially increased. It didnt take long for the popular reaction to World War I to set in: the American people had been told they were fighting to make the world safe for democracy, but when they found out they had really been fighting to make the world safe for the European empires, and so that England and France could carve up the Middle East between them, they realized they had been lied to. Liberals and progressives were especially embittered: they, after all, had taken the lead in promoting and supporting the war as a valiant and necessary fight for the ideals of American democracy and against German militarism. To discover that it had all been for nothing that the whole effort had been hijacked by the European powers, who took advantage of the Allied victory to seize territory and expand their colonial empires came as an enormous shock to them. A whole generation grew up embittered by this experience and determined that it would never happen again: this was the source of the infamous isolationism of the American people, which kept America out of foreign entanglements for the next two decades in spite of the strenuous efforts of some to drag us back into the maelstrom of European power politics. With a defeated Germany humiliated and economically destroyed by war reparations, and the rise of radicalism on the left and the right, the stage was set for the second act. Look at the factors that brought the world to this point a point in time very much like our own. A time of economic turmoil, the rise of collectivism in politics and economics and constant warfare or the threat of warfare. The first factor is: preexisting ideas dominant in the culture the postmillennial pietism that infected the entire country starting in the 1830s. In order to provoke the second coming of Christ, the pietists believed, sin had to be stamped out and government, as the instrument of God, was the means to do it. This was the soil in which a militaristic messianism took root. The second factor was the role of the intellectuals as the mobilizers of public opinion in wartime. They played a key role not only in ginning up the Great War, but of getting the public behind it once we got in. All the intellectual professions were conscripted into the war effort, with the American Historical Association taking a lead role in developing propaganda for government use. Their task was to not only prove German responsibility for starting the war, but also to demonstrate the inherent evil of the so-called Hun, and to show why it was necessary in order to save human civilization that we exterminate as many as possible. Declarations were issued, manifestos published, lectures were delivered in movie theaters around the country: the historians who had formerly told their students that historians must stand above national prejudices and seek total objectivity were now whooping it up for war. An alliance of Big Business interests, prohibitionists, and small time vigilantes set up the quasi-governmental National Security League which led the campaign to ban the German language, to banish Beethoven from the concert halls, and to check on the loyalty of politicians, college professors, and especially German-Americans, who had to face mobs of violent patriots on more than one occasion. The third factor was the Money Factor, that is the economic interests who benefited from US entry into World War I the Eastern financial establishment, primarily the Morgan empire and its satellites, who reaped enormous profits and who, in the process, succeeded in crushing their German competitors, the investment banking firm of Kuhn-Loeb. The seeds of war had been planted long ago by theologians who argued that the State is the hand of God, by intellectuals who found it easier to serve the State than question it, and by some very rich men who view governments the way an expert chess player see his pieces: as objects to be moved about on the board to ones maximum advantage. It had taken 140 years or so, but the exceptional character of the American nation, which today our court intellectuals and politicians never tire of extolling, was finally lost. Since George Washingtons time, except for a few early excursions into Central and South America, we had pretty much stayed out of the scramble for colonies and global influence that had sparked the First World War. With our entry into the war, and particularly our key role in framing the Versailles Treaty and the postwar settlement, we starting playing the game of empire for the first time. Shall the Czechs and the Slovaks be forced into a shotgun marriage Where exactly should the borders of Poland be Shall we give in to the French who covet Germanys industrial heartland These were now questions with which American statesmen had to contend, and whatever the answer might be, the effect was to drag us far deeper than wed ever ventured into the affairs of nations we did not and could not know all that much about. American policymaking changed from the pursuit of American interests to the pursuit of justice, world peace, and other undefined concepts, which the liberal intellectuals wished to impose upon an indifferent world. Re: The Other Religion of Peace The Forgotten Christmas Truce of 1914 and the Unlearned Lessons That Could Have Prevented the Century of War 1914 - 2017 By Gary G. Kohls December 18, 2017 Email Print FacebookTwitterShare It was exactly 100 years ago this month when the Christmas Truce of 1914 occurred, when Christian soldiers on both sides of the infamous No Mans Land of the Western Front, recognized their common humanity, dropped their guns and fraternized with the so-called enemies that they had been ordered to kill without mercy the day before. As mentioned in last weeks column, the truth of that remarkable event has since been effectively covered up by state and military authorities (and the embedded journalists at the time) because they were angered (and embarrassed) by the breakdown of military discipline. In the annals of war, such mutinies are now unheard of. The generals and (as well as the saber-rattling, chest-thumping politicians and war profiteers back home) rapidly developed strategies to prevent such behavior from happening again. Christmas Eve of 1914 was only 5 months into World War I, and the cold, weary, homesick soldiers found themselves not heroes, as expected, but rather miserable, frightened and disillusioned wretches living in rat - and louse-infested trenches. Most of them had dreamed heroic dreams when they had signed up to kill and die for King and Country a few months earlier, and hey had been fully expecting to be home for the holidays. Lower echelon officers on both sides of No Mans Land, who were suffering right along with the troops, allowed a lull in the war just for Christmas Eve. Then they allowed the troops to sing Christmas hymns, and many of the not-yet hardened soldiers started to recognize the humanity of the demonized other that had been fingered as sub-humans deserving of death. And so the merciful spirit of the season came upon them and they disobeyed orders that forbade fraternizing with the enemy by laying down their weapons and mingling with them in the area between the trenches. Unknown to the higher echelon commanding officers who were enjoying good food and drink in their warm bunkers out of the range of the artillery barrages and machine gun bursts the grunts on either side of the battle line suddenly sensed the stupidity of killing someone that was just like them and who had never done them any harm. Many of the men that experienced the moment knew that something deeply profound had happened: a spiritual experience of mutual respect and love that epitomized their mutual Christian upbringing and they refused to fight and kill when the war was ordered to re-start. Some soldiers were punished for their disobedience and many of them had to be replaced with fresh troops that had been in the reserve trenches the day before (corporal Adolf Hitler was among the ones who did not experience the front line fraternization.) The Christmas Truce of 1914 had come close to ending the futile and ultimately suicidal war that destroyed 4 empires and an entire generation of young men that had been bamboozled into joining up. The truce had occurred at various places up and down the triple parallel lines of trenches that stretched through France for 600 miles from Belgium to Switzerland. The vast majority of the soldier that experienced the unauthorized truce did not survive the war. Many of them had just experienced a bloody battle that had killed tens of thousands of troops on either side, with essentially no territory being gained by either side, and they now knew that they were in for a long war of attrition. They would not be home for Christmas. World War I was referred to in the pre-WWII history books as The Great War or, naively and rather laughably, The War to End all Wars. In the centuries before, warfare as a means of settling disputes between nations was often regarded as a noble undertaking that only involved professional soldiers. Wars in those days were just larger examples of the common (and equally barbaric) practice of engaging in honorable duels (sometimes to the death) when a rival disrespected another with something as simple as an offhand insult. European military officers came from the landed aristocracy. The careers of the officer class were so familial that they almost seemed hereditary. Part of the attraction of being a military officer in Europe was the unquestioning respect that military officers demanded, not to mention the impressive uniforms and the medals and ribbons that were worn on them. Military veterans in Europe were universally honored as heroes, whether dead or alive, no matter if they had participated in war crimes or acts of torture, rape, murder or pillage. Military shrines, statues, cemeteries and holidays for the fallen are regarded as normal all over the continent. The military service of European veterans seems to have been regarded as worthy of praise no questions asked even if the veteran himself felt unworthy. What most prospective enlistees or conscripts knew about war was what their fathers and the uber-patriotic war literature had selectively told them and what they had learned from the censored, palatable version of war that they read about in their school history books. Most of the enlistees were looking forward to escaping the boredom of their day-to-day existence and experiencing up close the exhilaration of playing real war games. These unaware, wet behind the ears young men hadnt been told about the dehumanizing verbal and physical abuse that was to be meted out by their drill sergeants in basic training or the beatings they would suffer later for disobedience or disrespect. Unbeknownst to the naive grunts on the front line, the ruling elites had ulterior motives. (The kings, queens, emperors, princes, nobles, kibitzers, veterans, the bankers that financed the wars, the weapons makers and assorted other captains of industry all felt that they would somehow profit from the war.) These war profiteers, too old or influential to go to war themselves, knew how much money could be made in wars, and, in addition, they had the assurance that they would be far from the killing fields. French and British schoolchildren had been indoctrinated for generations in the belief that the German emperor, Kaiser Wilhelm, was evil incarnate and therefore, if war were to come, the German soldier who took orders from him was deserving of death. German schoolchildren were taught the same about the French and the English rulers and killing soldiers. And each of the leaders, sensing that their honor was at stake, seemed to be spoiling for a fight. Most of the civilians living in Europe had very few direct memories of war. The horrors of war had been erased from their memories but, to the professional warrior class, war was a game that could advance their careers and pay grade. Times were relatively good for many Europeans, but the military class was more than willing to get into a good war. Peace in Europe had actually existed since Napoleon was defeated at Waterloo a century earlier, with the exception of the relatively short Franco-Prussian War of 1870. The 1871 Treaty of Frankfurt that ended that war (with France surrendering to the Germans) transferred the disputed territory of French-occupied Alsace-Lorraine back to Germany. Alsace-Lorraine was a rich industrial region located between France and Germany that had alternately been claimed over the centuries by either Germany or France depending on which nation had lost the last war. Before WWI erupted, Alsace-Lorraine was a powder keg ready to be ignited. The two historical enemies knew that Alsace-Lorraine was rightfully theirs, and they were willing to kill for it or die trying not to mention earning the right to spell its largest city either Strassburg or Strasbourg. Most European governments were not democracies. They were authoritarian, paternalistic and anti-democratic, and there were enormous and often widening gaps between the haves (the 1) and the have-nots of the lower 99. Attempts at instituting socialism or representative democracy had been brutally put down by the conservative ruling elites obedient police and security forces. Cruelty in child-rearing (and basic training) was the norm in Europe, which contributed heavily to the generational obedience to authority figures, whether parents, school teachers, clergypersons, drill sergeants, generals, corporations or political leaders. Most Europeans therefore accepted the rule of the hereditary kings, emperors, princes, nobles and military generals. And, as is also true of non-democratic institutions, everybody was expected to be obedient to those above them in the chain of command and to demand obedience from those below. Unconditional obedience to authority makes it easy to develop efficient killing soldiers for war departments and dictators. For centuries, most European leaders felt that it was their divine right to colonize other nations and enslave the inhabitants by any means necessary especially if those inhabitants were of another color or religion. Any territory that had valuable natural resources to steal or workers to exploit, no matter where in the world it was, was considered a legitimate target especially if it was militarily weaker than the invader and as long as the citizens of their home nation were uninformed, self-satisfied, arrogant, uber-patriotic, distracted andor apathetic. The method of choice for the subjugation of a people targeted for colonization a la Christopher Columbus was always the use of overwhelming military force followed by years of brutal occupation and the afore-mentioned systematic looting of natural resources or labor. Killing, torturing, intimidating, imprisoning, silencing, exiling or otherwise disappearing the ethical opposition is the norm for empires. The intellectuals, altruists, prophets, poets, artists, singers, songwriters, investigative journalists and other truth-tellers or resistance movement activists had to be silenced. In the century prior to 1914, all European empires had standing armies and military bases both at home and abroad. Nations often negotiate treaties with potential allies that promise that, if one nation was attacked by another treaty-signatory, each would come to the others aid. This reality resulted in a very complex web of treaties that was instrumental in starting World War I. The totally avoidable military madness of WWI resulted in the destruction of four empires and the deaths of upwards of 20 million people, most of whom were young naive patriotic men who had, in retrospect, stupidly welcomed the chance to prove their manhood by engaging in what they thought would be exciting war games. All sides had somehow trusted the ridiculous assertion that everybody would be home by Christmas welcomed home as conquering heroes That myth was propagated by the press and foolishly believed by those of military age. When Archduke Ferdinand, the heir-apparent to the throne of the Austro-Hungarian empire, was assassinated in Sarajevo on June 28, 1914, the century of relative European peace rapidly unraveled in a series of errors of judgment, bureaucratic snafus, failures of communication and refusals to risk dishonor by turning the other cheek or even negotiating in good faith. Within days of the assassination, the saber-rattling heads of European states began mobilizing for war. Within a month the dominos fell, with each nation honorably living up to their treaty obligations by declaring war on one another. And on August 4, 1914, World War I began in earnest when Austria tipped over the first domino by shelling innocent civilian populations in little Serbia, an action that prompted the declarations of war by Russia, Germany, Britain and France. The chest-pounding of the deluded, arrogant, out-of-touch leadership on all sides resulted in a war fever that had unstoppable momentum. Their indoctrinated testosterone-laden rookie soldiers soon found themselves, as always, to be the elites dutiful trigger-pullers and an entire generation of young men was wasted in the trenches of the Western Front, either killed or wounded.
No comments:
Post a Comment